Bułeczki owsiane

 Odkąd dostałam przepiśnik na święta, wszystkie przepisy staram się w nim zapisywać :) Wcześniej przepisy trzymałam na karteczkach lub były to wycinki z gazet - można się w tym zgubić. Teraz wszystko jest w jednym miejscu.

Trudno jest znaleźć dobrą piekarnie. Bywa też tak, że nie chce nam się iść do piekarni, albo zorientujemy się za późno, że nie mamy pieczywa, a piekarnie już zamknięte. Kolejną rzeczą jest, że do końca nie jesteśmy pewni czy pieczywo nie było odpiekane z mrożonego półproduktu, a także jaki jest skład W Krakowie mogę polecić piekarnie Zaborowskich, Piekarnia Mojego Taty, gdzie pieczywo na prawdę jest smaczne i świeże.

Znalazłam przepis na bułeczki owsiane na mące i od razu spróbowałam je zrobić :) Są na prawdę pyszne!

Przepis:

• 500g mąki pszennej
• 200g mąki owsianej
• 1/3 szklanki płatków owsianych
• 2 szklanki mleka
• 1 łyżka miodu
• 60g świeżych drożdży
• tłuszcz do posmarowania blachy

Drożdże mieszamy z łyżką miodu i mlekiem (ja mleko podgrzałam i dopiero rozpuściłam miód i drożdże). Wsypujemy mąkę owsianą i odstawiamy na 1godz. - robimy rozczyn. Następnie dodajemy sól i mąkę pszenna - zagniatamy ciasto. Ponownie odstawiamy i jeszcze raz wyrabiamy. Formujemy bułeczki i posypujemy płatkami. Ja dodatkowo do jednej porcji wsypałam czarnuszkę i zioła prowansalskie a do drugiej suszone pomidory. Piec w 220 stopniach ok 15min.

Formę wykładam zawsze papierem do pieczenia, żeby łatwiej się zdejmowało. Dodatkowo smaruje papier odrobiną oleju lub oliwy.

Bułki na drugi dzień były już zjedzone ;)

A na koniec chciałam się podzielić informacją, że od dzisiaj w Biedronce są do kupienia noże firmy Fiskars. Byłam dzisiaj rano i akurat udało mi się załapać na ostatni nóż do warzyw :)