Wielkanocne przygotowania
Przywiozłam od mamy trochę ozdób wielkanocnych i stwierdziłam - co mają tak leżeć. Poustawiałam je już po mieszkaniu. Chciałam jeszcze zerwać do wazonu trochę gałązek i ustroić je kolorowymi pisankami. Widziałam już tyle pięknych inspiracji (znajdziecie je u mnie na fb).
Wczoraj udało mi się posprzątać mieszkanie, zostały mi okna (co widać na zdjęciu ;) ale po jednym deszczu wyglądają niestety tak samo). Powinnam się też chwycić na przegląd szafy i powynosić grube swetry do pudeł. Przy okazji może w końcu oddam rzeczy, których nie nosiłam prawie nigdy a zajmują tylko miejsce. Tylko zawsze jest "aaaa przyda się" ;)
Na parapecie Amarylis i Hiacynt pięknie rozkwitły i pachnie w całym mieszkaniu. Tulipan w doniczce niestety już przekwitł, ale może dzisiaj kupię sobie cięte do wazonu :)
Postanowiłam jeszcze nie jeść w ogóle słodyczy. Zaczęłam od poniedziałku detox i chce się go trzymać do Świąt. Niestety czekolady, cukierki i ciasta mocna uzależniają :P najgorsze są pierwsze dni. Myślę, że w przyszłym tygodniu już będzie lepiej. Owoce, jogurty i maślanki powinny spokojnie wystarczyć do zabicia tego uczucia "zjadłbym coś" :)
Oo ja doszłam do wniosku, ze mam poważny problem ze słodyczami... Nie potrafię dnia bez nich wytrzymać dlatego dziś wstałam i tez postańowilam nie jeść ! Powodzenia trzymajmy sie razem :D
OdpowiedzUsuńKupiłam sobie różne owoce i jogurty i nie mam pokus w domu w postaci słodkości ;)
UsuńOoo, ja jaeszcze nie zaczęłam przygotowań :) Wpierw zawsze porządki, a dekoracje i pieczenie/gotowanie - na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiaty :)
Dziękuje :) Porządki w trakcie a na gotowanie jest jeszcze czas ;)
UsuńJa już muszę zacząć wyciągać moje dekoracje ;) Pięknie na tym Twoim parapecie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje! :)
UsuńLove the pictures :)
OdpowiedzUsuńCorinne x
www.skinnedcartree.com
Thanks! I love Your blog too :) I'm always trying to catch up with Your Glossybox's posts.
Usuń