My small nail polish collection
Mam niewiele lakierów do paznokcie, ze względu na moją poprzednią pracę. Nie mogłam tam malować paznokci, nawet odżywką - wiem dla nie których z Was musi to być straszne ;)
Niedawno zrobiłam też porządek i powyrzucałam stare, zaschnięte lakiery.
Próbowałam wiele ujęć i niestety kolor czerwony i niebieski są przekłamane. W rzeczywistości niebieski to bardziej chabrowy a czerwień bardziej krwista. Jak widać dominują lakiery Eveline, dla mnie cena do jakości jest bardzo dobra. Moim ulubieńcem jest czerwień 6w1 lakier z odżywką. Niestety przy tej marce trzeba nałożyć przynajmniej 2 warstwy lakieru, żeby krycie było dobre.
Druga firma lakierów to Revlon, edycja Parfumerie. Uwielbiam te lakiery za to, że po pomalowaniu na prawdę paznokcie przynajmniej przez 2 dni pachną! Oczywiście kolory też są urocze mam różowy - ginger melon oraz morelowy - apricot nectar. Krycie jest średnie, bo trzeba nałożyć 3 warstwy, ale dla efektu pachnących paznokci jestem w stanie się poświęcić i malować 3 razy ;) Do tego same buteleczki lakierów są przeurocze!
Muszę się w końcu wybrać na stoisko Golden Rose i pooglądać ich lakiery. Tyle się naczytałam o nich dobrego, że jestem ciekawa. Interesują mnie Golden Rose Color Expert numer 18, 76, 47, 50.
Miałyście lakiery Golden Rose?
Szukam też dobrej odżywki do paznokci bez formaldehydu. Tu też chyba pomyśle o Golden Rose.
Podobają mi się też lakiery KIKO, ale niestety nie mam gdzie ich zobaczyć na żywo :( no chyba, że wybiorę się w końcu do stolicy :)
Polecanie lakiery KIKO?
No i oczywiście marzy mi się wypróbować lakier ESSIE, który jest zachwalany za wszystko: wybór kolorów, krycie, trwałość i urocze opakowanie :)
Tu chyba nie muszę pytać czy polecacie ;)