Szampon oczyszczający Kebelo
Szampon dostałam w sierpniowym pudełku Birchbox. Jeżeli ktoś nie widział postu dotyczącego tego pudełka zapraszam link. Nie znałam wcześniej marki Kebelo. Przeczytałam, że znani są przede wszystkim z produktów do prostowania włosów. Dostałam wersję oczyszczającą włosy - czy sprawdziła się u mnie? Zapraszam dalej :)
Na początek skład: Aqua, TEA-Lauryl Sulfate, Lauryl Betaine, Propylene Glycol, Cocamide DEA, Parfum, Glycerin, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Magnesium Nitrate, Magnesium Chloride
Producent zaleca, aby szampon używać raz, góra dwa razy w miesiącu. To już może świadczyć o tym jak mocnym jest produktem. W opisie na stronie Kebelo można jeszcze przeczytać, że dokładnie oczyszcza włosy z każdej substancji tj. lakier, oleje i inne zanieczyszczenia. Dodatkowo wyczytałam, że szampon otwiera łuski włosów, aby umożliwić lepsze wchłonięcie np. odżywki.
Jak się sprawdził u mnie?
To prawda, włosy są idealnie oczyszczone. Wystarczy raz zastosować, aby pozbyć się z włosów olejków, które stosuję na końcówki. Głowę myję zazwyczaj co drugi dzień. Podobnie było przy zastosowaniu szamponu Kebelo. Niestety po umyciu nim głowy, włosy szybciej się przetłuszczały. Jakby na przekór, były mocno oczyszczone, więc skóra pozbawiona naturalnej bariery - nie wiem jak to ładnie nazwać, bo przecież nie tłuszcz. Niby mówi się, że włosy się przetłuszczają, hmmm nazwijmy to ładnie warstwa lipidowa ;) W każdym razie włosy na drugi dzień po umyciu wyglądały bardzo nieświeżo. Może moje włosy nie są odpowiednie dla tego szamponu, albo odwrotnie ten szampon nie jest odpowiedni dla mnie.
Niemniej jednak wydaję mi się, że szampon może sprawdzić się przed zabiegami odżywczymi włosów. Jeżeli sprawia, że łuski włosów się otwierają to składniki odżywcze wchłoną się ładnie na całej powierzchni. Dostałam miniaturkę szamponu 50ml i przez to, że stosuje się go tak rzadko zostało mi go całkiem sporo. Sprawdzę jak ten szampon zadziała na włosach mojego narzeczonego. On ma grube kręcone włosy a ja mam cienkie prost, więc będzie porównanie ;)
Pełny produkt ma 250ml i kosztuje ok £13.
Jestem ciekawa czy znacie ten produkt?
A także co myślicie na temat silnego oczyszczania włosów?
Fajnie, że pudełeczka oferują produkty, o których wcześniej nie słyszałyśmy i nie miałayśmy okazji używać:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu. Używałam kilka razy silnie oczyszczającego Kerestese i efekt identyczny. Wieczorem myte - rano takie sobie.
OdpowiedzUsuńJa również oczyszczam włosy raz a jakiś czas mocniejszym szamponem :)
OdpowiedzUsuńNawet ciekawy jest ten szampon i chyba się kiedyś na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym szamponem
OdpowiedzUsuńJako oczyszczający szampon w sam raz :)
OdpowiedzUsuńnie potrzebuję chyba tak bardzo oczyszczającego szamponu :)
OdpowiedzUsuńA ja bym taki oczyszczający bardzo chętnie przygarnęła, fajna tubka. :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam oczyszczającego szamponu, więc nie wiem jak się włosy zachowują po nim, ale wydaje mi się, że nie powinien przetłuszczać własnie włosów
OdpowiedzUsuńTotalnie nie znam produktu :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńnie znam marki, ale ja nie mogę używać silnie działających szamponów
OdpowiedzUsuńNie znam tego szamponu
OdpowiedzUsuńudalo mi sie znalezc chwile poczytalam kilka postow dokladnie i obserwuje Twoj blog :)
OdpowiedzUsuń