Relacja z krakowskiego spotkania bogerek 26.02.2017
Spotkanie odbyło się w niedzielę w krakowskiej greckiej tawernie Hellada, w której można spróbować greckiej kuchni. Sama jeszcze nie byłam w Grecji, co oczywiście bardzo chciałabym zmienić, ale w tej knajpie przez chwilę można się poczuć jakby było się na wakacjach.
Wracając do wydarzenia to w spotkaniu wzięły udział:
Blanka www.mojzakupoholizm.pl
Ewelina wkuferku.blogspot.com
Aldona goldona.blogspot.com
Alicja poradnikbezradnik.blogspot.com
Magda mangomania78.blogspot.com
organizatorki spotkania:
Mariola sprawdzaneipolecane.blogspot.com
Przed spotkaniem znałam się tylko z Alicją, z którą byłam na Beauty Flash. Pozostałe dziewczyny bardzo miło było mi poznać. Czas minął bardzo szybko i nie dało się w równym stopniu porozmawiać z każdą. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja, żeby to nadrobić ;)
Panią Agatę z firmy Oriflame, która opowiedziała nam o pielęgnacji skóry w oparciu o prezentowane kosmetyki marki. Mogłyśmy sobie sprawdzić konsystencję, zapach produktów, które widzicie na zdjęciu powyżej. Bardzo dawno nie widziałam kosmetyków Oriflame, powiem Wam szczerze, że kojarzą mi się one z moją młodością :P Kiedy to jeszcze w późnej podstawówce oglądało się na przerwach katalogi z kosmetykami. Był to czas pierwszych zachwytów nad kosmetykami. Czy ten krem do rąk powyżej, nie ma przesłodkiego opakowania? Szkoda tylko, że zapach już taki nie jest ;)
Następnie Pani z marki Joico opowiedziała nam o budowie włosa i produktach do ich regeneracji. Kojarzyłam markę z profesjonalnymi kosmetykami w gabinetach fryzjerskich i tutaj się nie pomyliłam. Zaskoczyłam się jednak informacją, że marka Joico należy do koncernu Shiseido.
Miałyśmy okazję zobaczyć i przetestować prostownicę keratynową Joico Styler. Sama nie mam prostownicy i kojarzyłam mi się ona z paleniem włosów. Oczywiście byłam świadoma postępu technologicznego i tego, że można kupić prostownicę, która nie będzie niszczyć (tak bardzo) włosów. Nie wiedziałam jednak, że do prostownicy może być wlewany płyn, który jak przeczytacie na stronie producenta - pod wpływem wysokiej, kontrolowanej temperatury zamienia się w parę. Dziurkowane płytki prześlizgując się po włosach, uwalniają parę i pozwalają wyjątkowej mieszance Quadramine ComplexTM, antyutleniaczy, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, roślinnych nawilżaczy i lekkich jak piórko, rozpuszczalnych w wodzie silikonów głęboko wniknąć do wnętrza włosów.
Sama poddałam się zabiegowi prostowania włosów Joico Styler, chciałam zobaczyć jak sobie poradzi z moimi niesfornymi włosami, które wywijają mi się każdy w inną stronę. Moje włosy są niepodatne na kręcenie i układanie ich, bez mocnego lakieru do włosów (którego nie cierpię!), zaraz wracają do swojej pierwotnej, niesfornej wersji. Moją drugą obawą było to, że mam cienkie włosy, przez co wysoka temperatura może je uszkodzić. W każdym razie spróbowałam prostowania i powiem Wam, że byłam bardzo zaskoczona. Włosy zostały podwinięte do wewnątrz i trzymały się tak jeszcze na drugi dzień, bez żadnego utrwalania kosmetykami do włosów! U Blanki włosy zostały zakręcone prostownicą i miała piękne loki jak z pokazu :) Jedynym minusem prostownicy jest oczywiście cena, ale no cóż, w końcu jest to produkt do profesjonalnej stylizacji.
W trakcie spotkania odwiedziła nas jeszcze Zuza, która reprezentowała firmę Elfa Pharm. Bardzo miło było Zuzę poznać :) Polecam zajrzeć na jej blog, który od niedawna zaczęła prowadzić!
Miałyśmy okazję zobaczyć i przetestować prostownicę keratynową Joico Styler. Sama nie mam prostownicy i kojarzyłam mi się ona z paleniem włosów. Oczywiście byłam świadoma postępu technologicznego i tego, że można kupić prostownicę, która nie będzie niszczyć (tak bardzo) włosów. Nie wiedziałam jednak, że do prostownicy może być wlewany płyn, który jak przeczytacie na stronie producenta - pod wpływem wysokiej, kontrolowanej temperatury zamienia się w parę. Dziurkowane płytki prześlizgując się po włosach, uwalniają parę i pozwalają wyjątkowej mieszance Quadramine ComplexTM, antyutleniaczy, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, roślinnych nawilżaczy i lekkich jak piórko, rozpuszczalnych w wodzie silikonów głęboko wniknąć do wnętrza włosów.
Sama poddałam się zabiegowi prostowania włosów Joico Styler, chciałam zobaczyć jak sobie poradzi z moimi niesfornymi włosami, które wywijają mi się każdy w inną stronę. Moje włosy są niepodatne na kręcenie i układanie ich, bez mocnego lakieru do włosów (którego nie cierpię!), zaraz wracają do swojej pierwotnej, niesfornej wersji. Moją drugą obawą było to, że mam cienkie włosy, przez co wysoka temperatura może je uszkodzić. W każdym razie spróbowałam prostowania i powiem Wam, że byłam bardzo zaskoczona. Włosy zostały podwinięte do wewnątrz i trzymały się tak jeszcze na drugi dzień, bez żadnego utrwalania kosmetykami do włosów! U Blanki włosy zostały zakręcone prostownicą i miała piękne loki jak z pokazu :) Jedynym minusem prostownicy jest oczywiście cena, ale no cóż, w końcu jest to produkt do profesjonalnej stylizacji.
W trakcie spotkania odwiedziła nas jeszcze Zuza, która reprezentowała firmę Elfa Pharm. Bardzo miło było Zuzę poznać :) Polecam zajrzeć na jej blog, który od niedawna zaczęła prowadzić!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje bardzo za każdy pozostawiony komentarz :)